Według opublikowanego we wtorek raportu, Polska traci dużą liczbę ukraińskich uchodźców z rynku pracy, gdyż wybierają oni przenosiny do Niemiec w poszukiwaniu wyższych zarobków i świadczeń socjalnych w bogatej gospodarce zachodniej1. Chociaż uchodźcy nie są migrantami ekonomicznymi, coraz częściej podejmują pracę, ponieważ wojna na Ukrainie trwa już ponad półtora roku1. Wybór miejsca zamieszkania wpływa na rynki pracy w krajach europejskich, które są zdesperowane w poszukiwaniu pracowników i borykają się z problemami demograficznymi związanymi z niskim współczynnikiem urodzeń1.
Spadek liczby uchodźców ukraińskich w Polsce
Badanie miało na celu zrozumienie, dlaczego liczba uchodźców ukraińskich maleje w Polsce, która była pierwszym przystankiem dla wielu z nich po inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku, oraz dlaczego liczba ta rośnie w Niemczech1. W marcu 2022 roku Polska, Niemcy i Czechy miały wszystkie wysokie wskaźniki bezrobocia4. W ostatnich latach Ukraina stała się jednym z głównych krajów pochodzenia tymczasowych migrantów zarobkowych dla wielu rynków pracy w Europie Wschodniej, w tym dla krajów, do których uciekli ukraińscy uchodźcy4. Polska była głównym celem tymczasowych migrantów z Ukrainy przed wojną4.
Strukturalne niedobory siły roboczej w krajach przyjmujących uchodźców
Niektóre z głównych krajów przyjmujących ukraińskich uchodźców w Europie borykają się z niedoborami siły roboczej wynikającymi z ich obecnej sytuacji demograficznej4. W związku z tym, przed rozpoczęciem wojny, miały one bardzo niskie wskaźniki bezrobocia (Rysunek 3) 4. Ogólnie rzecz biorąc, jak można się było spodziewać, biorąc pod uwagę silne skupienie ukraińskich uchodźców w krajach sąsiadujących z Ukrainą, większość wpływu na siłę roboczą i zatrudnienie będzie można zaobserwować tylko w kilku krajach4. W porównaniu z perspektywą absolutnych liczb, wyniki w ujęciu względnym pokazują, że Czechy, Słowacja i kraje bałtyckie – które mają niewielkie rynki pracy – doświadczą największego wzrostu liczby uchodźców4.
W rezultacie, ukraińscy uchodźcy wybierają Niemcy zamiast Polski w poszukiwaniu pracy, co wpływa na rynki pracy w obu krajach. Polska traci pracowników, podczas gdy Niemcy zyskują nową siłę roboczą, która może pomóc w zaspokojeniu rosnącego popytu na pracowników.